• 10 marca 2022
masaz

Terapia wisceralna – na czym polega?

Różnego rodzaju masaże stały się bardzo popularną formą rozluźnienia. Coraz więcej osób decyduje się na skorzystanie z tych usług, w celach relaksacyjnych, ale również zdrowotnych. Jedną z form takich działań jest terapia wisceralna. Na czym dokładnie polega i jakie są jej skutki? Podpowiadamy.

Czym jest terapia wisceralna?

Terapia wisceralna to inaczej masaż brzucha, którego głównym zadaniem jest przywrócenie prawidłowego napięcia w obrębie jamy brzusznej. Taki rodzaj zabiegu jest szczególnie mocno dedykowany kobietom, które zmagają się z bolesnymi menstruacjami oraz problemami pęcherzyka żółciowe, między innymi kamicą.

Ten rodzaj zabiegu, jakim jest np. terapia manualna we Wrocławiu, pozwala na wsparcie pracy wątroby oraz w zasadniczy sposób ujarzmia problemy z jelitem drażliwym. Z terapii wisceralnej mogą korzystać także osoby, które zmagają się z bólami kręgosłupa, chcą uregulować metabolizm bądź czynność układu pokarmowego. Warto zaznaczyć, że rozluźnienie brzucha, a to jest głównym efektem, do którego prowadzi terapia, poprawia funkcję w całym organizmie.

Na czym polega terapia wisceralna?

Jej drugą nazwą, z którą bardzo często możemy się spotkać, jest terapia trzewiowa. Nie jest to nic innego jak manualna praca na narządach wewnętrznych, które znajdują się w jamie brzusznej. Jej pochodzenie sięga czasów ludowych, natomiast na przestrzeni lat została bardzo urozmaicona cennymi uwagami od lekarzy i fizjoterapeutów. Leczniczy masaż brzucha stosowany jest tak jak zostało to wspomniane już wcześniej, w przypadku dolegliwości związanych z układem pokarmowym, moczowo-płciowym oraz problemami z narządami ruchu. Terapeuci, którzy korzystają z tego zabiegu, lokalizują napięcie w jamie brzusznej, po to, by móc ustalić, które narządy wymagają większej uwagi i z czego może to wynikać. Terapia wisceralna bazuje przede wszystkim na znajomości ludzkiej anatomii. Efekty tej metody mogą znacząco podnieść komfort naszego życia i pomóc w pozbyciu się przykrych dolegliwości.

Dodaj komentarz