Znaczenie obrazowania 3D w badaniach USG
Szczególną popularnością w diagnostyce cieszy się badanie USG. Najczęściej aparaty ultrasonograficzne generują obraz 2D, choć coraz więcej urządzeń jest zaawansowana technologicznie i można uzyskać również obraz 3D. Takie rozwiązanie znajduje swoje szczególne zastosowanie w diagnostyce wad rozwojowych płodu, ale nie tylko. Z tego artykułu dowiesz się, jakie znaczenie ma obrazowanie 3D w badaniach ultrasonograficznych.
Czym charakteryzuje się badanie USG 3D?
Obrazowanie 3D stosowane w badaniach USG to jedna z nowoczesnych technik pozwalająca dostrzec wiele szczegółów. Główną rolę odgrywa w diagnostyce prenatalnej. Dzięki aparatom ultrasonograficznym generującym obraz 3D możliwe jest zobaczenie twarzy dziecka i jego sylwetki. Obraz charakteryzuje się dużą rozdzielczością i jakością, a także naturalną kolorystyką. Jednak warto wspomnieć, że czytelny widok to nie wszystko. USG 3D umożliwia uzyskanie anatomicznych przekrojów płodu w przeciwieństwie do obrazów 2D.
Wady rozwojowe płodu – rola obrazowania 3D w badaniach USG
Uzupełnieniem diagnostycznych badań prenatalnych stanowi USG 3D wykonywane około 28 tygodnia ciąży. Nowoczesne urządzenia dostępne w ofercie dystrybutora aparatów ultrasonograficznych GEMED, pozwalają uzyskać dokładny obraz płodu i wnętrza macicy. Jak już wcześniej wspomniano, dzięki swobodnemu dostępowi do przekrojów anatomicznych można rozpoznać wady wrodzone. Obrazowanie 3D w badaniu USG jest przydatne do oceny przezierności karkowej, wskaźnika CRL czy budowy anatomicznej nosa. Oprócz tego USG 3D pozwala wykryć wady wrodzone takie jak: rozszczep podniebienia i kręgosłupa, zespół Downa i Edwardsa, a także zniekształcenie dłoni lub stóp. Dodatkowo badanie przeprowadzane jest pod kątem rozpoznania wad serca oraz innych schorzeń.
Inne zastosowanie badań USG 3D
Choć obrazowanie 3D w badaniach USG wykorzystuje się głównie w diagnostyce prenatalnej, to swoje zastosowanie znajduje także w rozpoznawaniu różnych schorzeń. Niezwykle pomocne okazuje się w diagnozowaniu wad anatomicznych macicy, co może być przyczyną problemów z zajściem w ciążę. USG 3D pozwala uzyskać odpowiednie przekroje w płaszczyźnie czołowej, co umożliwia przeprowadzenie dokładnej oceny zarysu dna i jamy macicy. W ginekologii stosuje się tę metodę także do wykrywania torbieli na jajnikach oraz wnikliwego zapoznania się ze stopniem unaczynienia w guzach. Najnowsze badania wykazują, że wykorzystanie obrazowania 3D ma miejsce również w urologii w diagnostyce choroby Peyronie, która charakteryzuje się bliznowatymi i włóknistymi stwardnieniami w tkankach ciał jamistych u mężczyzn.